Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Hruby z miasteczka Mieszkowice, Szczecin. Mam przejechane 23637.36 kilometrów w tym 6047.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.14 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 85290 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Hruby.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

za granice

Dystans całkowity:4237.80 km (w terenie 685.00 km; 16.16%)
Czas w ruchu:211:22
Średnia prędkość:19.90 km/h
Maksymalna prędkość:420.00 km/h
Suma podjazdów:14509 m
Liczba aktywności:60
Średnio na aktywność:70.63 km i 3h 34m
Więcej statystyk

Orbeti - Manglisi i trochę dalej

Poniedziałek, 19 maja 2014 · dodano: 13.08.2014 | Komentarze 0

TRASA

Jedząc śniadanie mieliśmy okazję zobaczyć ogromne stado owiec przepędzane przez pasterzy na koniach.

]
Pan ma owieczkę w sakwie :)

A nasza droga nadal prowadziła pod górę.















Kategoria Góry, Gruzja, za granice


  • DST 92.90km
  • Czas 04:06
  • VAVG 22.66km/h
  • VMAX 420.00km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Podjazdy 420m
  • Sprzęt Condor
  • Aktywność Jazda na rowerze

Marzec - już zaraz wiosna :)

Sobota, 1 marca 2014 · dodano: 01.03.2014 | Komentarze 0

TRASA




  • DST 52.00km
  • Czas 02:32
  • VAVG 20.53km/h
  • Sprzęt RASH
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po jabłka

Czwartek, 24 października 2013 · dodano: 28.10.2013 | Komentarze 0

Z Adasiem i Miśkiem w nocy do Niemców po jabłka :)




  • DST 41.80km
  • Czas 01:38
  • VAVG 25.59km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 297m
  • Sprzęt Condor
  • Aktywność Jazda na rowerze

Magazyn-Bobolin- przez niemcy , Lubieszyn

Środa, 7 sierpnia 2013 · dodano: 13.08.2013 | Komentarze 0




  • DST 105.60km
  • Teren 9.00km
  • Czas 04:05
  • VAVG 25.86km/h
  • VMAX 41.20km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 705m
  • Sprzęt Condor
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rieth

Sobota, 27 lipca 2013 · dodano: 28.07.2013 | Komentarze 0

Na koniec upalnego dnia postanowiłem pokręcić trochę korbą.Kasia pojechała rano nad morze a ja do 14,00 w pracy. Miał być kawałeczek, turystycznie :) Bo ze mnie - człowieka z lasu coraz bardziej robi się turysta. Przełożyłem z Kasi roweru bagażnik i sakwy na "Czarnucha" - czego on się pewnie wcale nie spodziewał :) Perspektywa jazdy z plecakiem w taki upał nie była zbyt zachęcająca biorąc pod uwagę że trzeba zabierać ze sobą dużo picia.


Ruszyłem więc w kierunku Lubieszyna "Czarnuchem" przerobionym na turystyka.
Dalej miały być Niemieckie równe asfalty ale było różnie.

Tak fajnie się jechało że trafiłem do Rieth

Po drugiej stronie w Nowym Warpnie chyba był jakiś festyn do muzyką niosła się po wodzie.

Z tymi asfaltami było różnie :) Np. 9 km po szutrowej ścieżce.

TRASA




  • DST 58.00km
  • Czas 02:21
  • VAVG 24.68km/h
  • Podjazdy 324m
  • Sprzęt Condor
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niemieckie asfalty , śliwki na deser

Środa, 24 lipca 2013 · dodano: 25.07.2013 | Komentarze 0

TRASA Z GARNIMA




  • DST 67.00km
  • Czas 02:38
  • VAVG 25.44km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 297m
  • Sprzęt Condor
  • Aktywność Jazda na rowerze

Locknitz - śliwki

Niedziela, 21 lipca 2013 · dodano: 21.07.2013 | Komentarze 0

TRASA


Kategoria za granice


  • DST 55.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:03
  • VAVG 26.83km/h
  • Sprzęt Condor
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czereśnie duże i małe

Wtorek, 16 lipca 2013 · dodano: 17.07.2013 | Komentarze 0

Z Adasiem najpierw przez Będargowo do Bobolina do stajni. Potem przez granicę i na czereśnie koło Ladenthin potem do Nadrensee kierunek na Krackow , w połowie drogi w prawo przez pola do Hohenholz - tam znowu czereśnie ale takie malutkie bardzo słodkie. Z Hohenholz DDR do Laben i przez pola znowu koło czereśni do Ladenthin i przez Warniki do domu.




Trening przed Gruzją

Piątek, 12 lipca 2013 · dodano: 16.07.2013 | Komentarze 2

Wybraliśmy się na kilkukrotnie przekładany weekendowy wyjazd z tobołami Taki mały trening przed planowanym wyjazdem do Gruzji. Trasę zaplanował Zdzisiu Gajda. Zebrał się ekipa w składzie: Kasia, Justa, Zdzisiu, Jaro, Janusz. W sobotę dołączył Przemek - kolega Jara.

Trasa zaplanowana był mniej więcej tak. Na dwa dni. Tempo bardzo turystyczno - fotograficzne.

Do Świnoujścia pojechaliśmy w piątek wieczorem pociagiem.

Następnie było pływanie promem.



Przy treningu przed Gruzją nie mogło zabraknąć wina.

Tak malowniczo wygląda Kamminke gdzie mieliśmy pierwszy kamping.



Było Morze i kąpiele.


Most zwodzony i wiele innych atrakcji :)




Były leśne ścieżki


I piaskowe drogi


Kategoria za granice


  • DST 36.70km
  • Czas 02:07
  • VAVG 17.34km/h
  • Podjazdy 178m
  • Sprzęt Condor
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czereśnie z Kasią i Justą

Poniedziałek, 8 lipca 2013 · dodano: 09.07.2013 | Komentarze 0

Z Kasią i Justą najeść się czereśni koło Ladenthin